Nowe zasady rozliczania fotowoltaiki

Dach domu z panelami fotowoltaicznymi

W ostatnich dwóch latach inwestowanie w fotowoltaikę stało się w Polsce bardzo popularne. Tak popularne, że zdaniem rządu, sieć energetyczna zaczęła być traktowana jak wirtualny magazyn energii. Od 1 kwietnia 2022 r. nastąpią więc zmiany w systemie rozliczania prosumentów.

Zgodnie z uchwaloną pod koniec października przez Sejm nowelizacją ustawy o odnawialnych źródłach energii, prosumenci w Polsce będą rozliczani w oparciu o system net billingu, a nie jak do tej pory – net meteringu. Obecny system rozliczania prosumentów mógłby jeszcze obowiązywać do końca 2023 roku, bo tak przewiduje prawo unijne. W Polsce jednak zmiany wejdą w życie 1 kwietnia 2022 roku. Jak wyjaśnia Anna Moskwa – minister klimatu i środowiska, spowodowane jest to popularnością fotowoltaiki w naszym kraju. Od 2019 r., czyli od rozpoczęcia programu „Mój prąd”, w Polsce pojawiło się 700 tysięcy prosumentów. Z jednej strony jest to korzystne zjawisko, bo coraz większa ilość energii wytwarzana jest z odnawialnych źródeł. Jednak założeniem programu była przede wszystkim produkcja energii na własne potrzeby, a nie magazynowanie jej w sieci. Cel ten ma zostać zrealizowany dzięki nowelizacji ustawy o OZE.

Obecnie obowiązuje system meteringu, co oznacza, że przy instalacjach do 10 kWp prosument może pobrać za darmo 0,8 jednostek energii za jedną jednostkę wprowadzoną do sieci. W przypadku instalacji powyżej 10 kWp pobrać można 0,7. System działa, więc na zasadzie opustów, bo prosumenci zwolnieni są z części opłat dystrybucyjnych za korzystanie z sieci. Po zmianie na net billing prosumenci będą płacić za energię tak, jak pozostali odbiorcy prądu, czyli będą ponosić opłaty dystrybucyjne zmiennie za pobieraną energię, ale będą też wynagradzani za nadwyżki energii elektrycznej, którą wprowadzą do sieci. Rozliczenie odbywać się będzie w okresie 12 miesięcy, a dla każdego prosumenta prowadzona będzie miesięczna ewidencja środków, które będzie mógł wykorzystać na pokrycie kosztów zużytej energii. Energia wprowadzona do sieci przez prosumenta zwolniona będzie z podatku VAT oraz podatku dochodowego.

Aktualnie obowiązujący system rozliczania prosumentów przyczynia się według minister klimatu i środowiska do przeciążania sieci, która stała się wirtualnym magazynem energii, z którego później można ją odebrać. Pomóc ma indywidualne magazynowanie energii i dlatego w nowej edycji programu „Mój prąd” wsparcie otrzymają takie właśnie inwestycje. Dotychczasowi beneficjenci programu, którzy skorzystali z dotacji na kupno paneli fotowoltaicznych, będą mogli złożyć wniosek o dofinansowanie zakupu takiego magazynu. Wysokość wsparcia uzależniona będzie od wielkości inwestycji. Minister przewiduje, że wraz z wejściem w życie nowych przepisów spaść powinny koszty instalacji paneli solarnych, ponieważ instalacje wybierane przez indywidualnych odbiorców będą dostosowane do konkretnego zużycia energii, co ograniczy ich wielkość. Dotychczas często zdarzało się, że montowane instalacje PV były znacznie większe, niż wynikałoby to z zapotrzebowania danego gospodarstwa domowego.

Nowelizacja ustawy zakłada, że osoby, które przystąpią do systemu do końca pierwszego kwartału 2022 roku jeszcze przez 15 lat rozliczane będą zgodnie z dotychczasowym systemem net meteringu.

Tagi:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.