Rząd proponuje wysokie limity w Wakacjach Kredytowych

Rząd zapowiedział już, że wakacje kredytowe dla posiadaczy kredytów hipotecznych w złotówkach będą dostępne również w tym roku, ale wciąż nie jest znany ostateczny kształt programu. Wiadomo jednak, że mają pojawić się limity w postaci wysokości kredytu lub części dochodów, jaki przeznaczany jest na spłatę raty.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów proponował, aby kredyty o najwyższej wartości były wyłączone z wakacji kredytowych. Ministerstwo Finansów ma jednak inne plany i wiele wskazuje na to, że z wakacji będą mogli skorzystać również najbogatsi.

Resort finansów proponuje, aby limit wysokości kredytu kwalifikującego się do objęcia wakacjami kredytowymi ustalić na poziomie 2 mln zł. Oznacza to, że klienci, których kredyt jest mniejszy niż 2 mln zł, będą mogli zawiesić spłatę rat. Biorąc pod uwagę, że trzeba mieć bardzo wysokie dochody, aby uzyskać zdolność kredytową pozwalającą na zaciągnięcie takiego kredytu, z programu wakacji kredytowych skorzystać będą mogli również najbogatsi. Przy obecnych warunkach, aby otrzymać kredyt w wysokości 2 mln zł, trzeba zarabiać ok. 40 tys. zł netto miesięcznie, czyli ok. 60 tys. zł brutto w przypadku umowy o pracę.

Tak wysoki limit w wakacjach kredytowych sprawi, że będą się do nich kwalifikować prawie wszystkie kredyty hipoteczne udzielone w złotówkach w naszym kraju. Takich kredytów jest ok. 2 mln. Obecnie średnia wartość udzielanego przez banki kredytu hipotecznego wynosi ok. 440 tys. zł. Kilka lat temu, na początku 2019 roku, średni kredyt był na poziomie 260 tys. zł. Ministerstwo Finansów wyjaśnia, że wprowadzenie limitu dotyczącego wysokości kredytu ma wyeliminować korzystanie ze wsparcia przez osoby, które tak naprawdę nie mają problemów z regulowaniem rat, ale jednocześnie program musi uwzględniać ceny nieruchomości w dużych miastach, stąd uzasadniony jest limit kredytu na poziomie 2 mln zł.

Dostępność wakacji kredytowych może zostać ograniczona przez kryterium RdD, czyli wskaźnik raty do dochodu. W poprzednim programie wakacji kredytowych, który obowiązywał w latach 2022-2023, nie było żadnych kryteriów dochodowych ani majątkowych. Teraz ma się to zmienić. Planuje się, że wskaźnik raty do dochodu ma wynosić minimum 35 proc., a więc z wakacji mogliby skorzystać ci kredytobiorcy, których rata pochłania ponad 35 proc. miesięcznego dochodu. To kryterium nie do końca uniemożliwia skorzystanie z programu najzamożniejszym kredytobiorcom, ponieważ, jeśli ktoś otrzymuje duże wynagrodzenie, to nawet jeśli rata jego kredytu pochłania 40 proc., to wciąż każdego miesiąca zostaje spora kwota do rozdysponowania.

Wakacje kredytowe, które obowiązywały w latach 2022-2023 pozwalały na zawieszenie spłaty 4 rat kredytu hipotecznego w ciągu roku. W 2023 roku można było zawiesić po 1 racie w każdym kwartale. Na koniec III kwartału ubiegłego roku koszt wakacji kredytowych, który poniosły banki, wynosił 12,8 mld zł. W projekcie ustawy dotyczącej tegorocznych wakacji kredytowych zaproponowano przedłużenie ich do końca kwietnia, a w I kwartale ratę można byłoby zawiesić w marcu.

Tagi:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.