Bezpieczny Kredyt 2% to program wsparcia w zakupie pierwszego mieszkania, który wystartował na początku lipca bieżącego roku. O ile spora część ofert dotyczących mieszkań spełnia założenia programu, to trudniej jest o finansowanie budowy domu.
Od trzeciego lipca banki przyjmują wnioski o finansowanie w ramach rządowego programu Bezpieczny Kredyt 2%. O kredyt hipoteczny na preferencyjnych warunkach mogą się starać single, osoby samotnie wychowujące dzieci oraz małżeństwa. Najmłodszy z kredytobiorców przystępujący do kredytu musi mieć mniej niż 45 lat. Kredyt można przeznaczyć na zakup pierwszego mieszkania lub budowę domu.
Maksymalna kwota kredytu wynosi 600 tys. złotych lub 500 tys. złotych w przypadku singli. Ustawodawca dopuszcza wkład własny kredytobiorców wysokości 200 tys. złotych, więc kredytem można finansować nieruchomość w cenie 800 tys. zł lub 700 tys. zł w przypadku singli.
Wysoka kwota kredytu oraz brak limitów ceny metra kwadratowego nieruchomości (znanych z poprzednich rządowych programów) sprawiają, że kredyt od samego początku cieszy się dużym zainteresowaniem ze strony osób planujących kupić pierwsze mieszkanie. Trudniej jest nim sfinansować budowę domu.
Problem z Bezpiecznym Kredytem 2% na zakup i budowę domu
Ograniczenie ceny domu do 700 – 800 tys. złotych w zależności od rodzaju kredytobiorcy sprawia, że liczba dostępnych ofert jest mocno ograniczona. Kwota w tej wysokości, przy założeniu wkładu własnego na poziomie 200 tys. zł sprawia, że kredytobiorcy muszą szukać nieruchomości w mniejszych miejscowościach lub w dużej odległości od centrów metropolii.
Uzyskanie Bezpiecznego Kredytu 2% na budowę domu również nie jest prostą sprawą. Banki oczekują, że inwestycja finansowane kredytem będzie doprowadzona co najmniej do stanu deweloperskiego, a niektóre wymagają, żeby wykończyć nieruchomość pod klucz. Przyjmują też minimalne koszty budowy 1 metra kwadratowego.
W przypadku kosztu budowy na poziomie 4 tys. zł za metr kwadratowy i nieruchomości o powierzchni 160 metrów kwadratowych należy przedstawić w banku kosztorys budowy na kwotę minimum 640 tys. złotych. W praktyce to kwota, która w większości przypadków nie wystarczy na wybudowanie domu, a i tak w takiej sytuacji będzie konieczne wniesienie wkładu własnego. W zależności od rodzaju kredytobiorcy będzie on wynosić od 40 do 140 tys. złotych.
Działka jako wkład własny
Działka budowlana, na której ma powstać finansowana nieruchomość, również stanowi wkład własny. W dobrej sytuacji są więc osoby, które posiadają już własny grunt. Ustawodawca zakłada, że łączna kwota kredytu i wartość gruntu nie mogą przekroczyć 1 mln złotych.
Ze względu na obowiązujące limity Bezpieczny Kredyt 2% na budowę domu wraz z finansowaniem zakupu działki jest praktycznie nie do zrealizowania.
Małe domy daleko od miasta
Kredytobiorcy, którzy będą się starać o kredyt z dopłatami na budowę domu, muszą zrezygnować z wyboru projektów dużych domów. W tym przypadku założenia programu wpisują się w obecny trend powolnych spadków powierzchni użytkowej nieruchomości. Obecnie najszybciej rozwijającym się segmentem budownictwa jednorodzinnego są małe domy o powierzchni od 90 do 110 metrów kwadratowych. Wynika to z optymalizacji kosztów budowy, ale również niższych kosztów utrzymania gotowej nieruchomości. W tym przypadku również z chęci uzyskania taniego kredytu.
Ze względu na ograniczoną ilość gruntów, a co za tym idzie wysokie ceny działek budowlanych w miastach i najbliższych okolicach dużych ośrodków coraz częściej decydujemy się na budowę własnego domu w większej odległości od centrum. To też jest dobre rozwiązanie dla osób decydujących się na kredyt z dopłatami. Więcej o bieżącej sytuacji na rynku działek dowiesz się z raportu portalu Nieruchomosci-online.pl – “Ceny działek w II kwartale 2023”.
W takich przypadkach realne będzie znalezienie finansowania w ramach programu Bezpieczny Kredyt 2%, jednak proces ubiegania się o kredyt będzie dłuższy i bardziej skomplikowany niż w przypadku tradycyjnego kredytu hipotecznego.