Coraz gorsze nastroje na rynku nieruchomości

Zmartwiony mężczyzna w garniturze siedzi przy biurku podpierając głowę, przed nim stoi mała figurka domu

Jakie nastroje dominowały wśród pośredników w obrocie nieruchomościami w minionym kwartale? Który segment jest obecnie najniżej ocenianym przez pośredników segmentem? Dokąd zmierza rynek? W którym z segmentów można spodziewać się spadku cen? Odpowiedzi na te pytania znalazły się w kolejnym, już szóstym raporcie z badania nastrojów pośredników w obrocie nieruchomościami – INPON, autorstwa portalu Nieruchomosci-online.pl.

INPON zanotował kolejny spadek

Indeks nastrojów pośredników (INPON), który jest wskaźnikiem odzwierciedlającym atmosferę na rynku nieruchomości, zanotował kolejny już spadek. W III kwartale 2022 r. jego wartość wyniosła 47,2 pkt i była niższa o 1,3 pkt niż w II kwartale. Opinie pośredników nieruchomości wskazują na dalsze pogarszanie się sytuacji na rynku, co ma ścisły związek z wciąż trudną sytuacją kredytową, rosnącymi kosztami życia oraz wysoką niepewnością co do przyszłości. O gorszych nastrojach agentów świadczy wartość indeksu na poziomie 47,2 pkt. tj. poniżej granicy optymizmu wynoszącej 50 na 100 pkt. Co prawda, spadek w stosunku do poprzedniego kwartału jest niewielki, co wskazuje na pewną stabilizację. Ma to związek z dobrą sytuacją na rynku najmu oraz poprawą ocen dotyczącą popytu w segmencie sprzedaży kawalerek oraz większych mieszkań. Od czasu inwazji Rosji na Ukrainę to właśnie na rynku najmu notuje się najwyższe wartości. W III kwartale subindeks najmu kawalerek i mieszkań większych wyniósł odpowiednio 63,5 pkt i 62,6 pkt. Chociaż widać wyhamowanie, bo oba odnotowały spadek na poziomie 1,7 pkt dla kawalerek i 2,2 pkt dla większych mieszkań, to wciąż optymistyczne nastroje świadczą o raczej pozytywnych prognozach. Największy spadek nastrojów zanotowano natomiast w segmencie sprzedaży działek budowlanych. Wartość INPON po spadku o 4,5 pkt wyniosła tam 42,4 pkt. Obecnie najniżej ocenianym segmentem jest sprzedaż domów z wynikiem 38,2 pkt. Do tej pory to w segmencie lokali biurowych i usługowych panowały najgorsze nastroje, gdyż segment ten nie podniósł się jeszcze po pandemii.

Jaka przyszłość czeka rynek nieruchomości?

Zapytani o prognozy cenowe, największe prawdopodobieństwo spadku cen ofertowych w kolejnym kwartale pośrednicy dostrzegają przy sprzedaży domów. Spadek przewiduje tam 59% badanych, a w większych mieszkaniach – 58% z nich. Działki oraz kawalerki najprawdopodobniej pozostaną na tym samym poziomie cenowym. W opiniach agentów zauważa się natomiast rozbieżności w kwestii oceny przyszłości rynku nieruchomości. Część prognozuje stabilizację, lecz przy nowym poziomie równowagi na rynku, na którym liczba transakcji będzie mniejsza. Popyt spadnie najprawdopodobniej na rynku domów i większych mieszkań, nie grozi to natomiast rynkowi najmu, któremu ponad 80% pośredników wróży wzrost zainteresowania lub utrzymanie go na tym samym, wysokim poziomie. Część agentów zakłada także bardziej pesymistyczny scenariusz, w którym przewiduje się kryzys większy niż w latach 2007-2008. Przyszłość pokaże, która z prognoz się sprawdzi.

Tagi:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.