Zabezpieczenie niskiego wkładu własnego

Kredyt hipoteczny wiąże się z koniecznością zgromadzenia wkładu własnego. W zależności od banku jego wysokość wynosi ok. 10-30 proc. całkowitej kwoty nieruchomości. Zdarza się jednak, że kredytobiorcy nie mają możliwości zebrania tej dosyć wysokiej sumy. Co dzieje się w takiej sytuacji? Czy mimo wszystko możliwe jest udzielenie przez bank kredytu? W tym przypadku pojawia się zabezpieczenie niskiego wkładu własnego, które jest wymagane w większości banków w kraju.

Na czym polega i ile kosztuj zabezpieczenie niskiego wkładu własnego?

Mimo większych wymagań banki mogą zaakceptować niższy, nawet 10 proc. wkład własny. Rozwiązaniem w takiej sytuacji jest wykupienie dodatkowego ubezpieczenia w postaci zabezpieczenia niskiego wkładu własnego, które jest niejako przepustką do procesu ubiegania się o kredyt hipoteczny dla tych, którzy na swoim koncie nie posiadają wystarczającej ilości funduszy.

W większości banków zabezpieczenie niskiego wkładu własnego oznacza tymczasowe podwyższenie marży kredytu. O tym, ile będzie wynosiło zabezpieczenie wkładu własnego decyduje indywidualnie każdy bank. W każdym z nich koszt może się różnić, co należy brać pod uwagę przy szukaniu odpowiedniej oferty kredytowej. Często zabezpieczenie nie jest wykazywane jako osobna pozycja przy tworzeniu symulacji kredytowej, jednak zazwyczaj jest po prostu doliczane do marży i najczęściej wynosi ono ok. 0,2-0,3 proc. Kredytobiorca będzie wpłacał zabezpieczenie w postaci wyższej miesięcznej raty do czasu, kiedy saldo nie spadnie poniżej wymaganej (najczęściej 80 proc.) wysokości kredytowanego wkładu finansowego.

Jednocześnie płynie z tego wniosek, że banki, które nie stosują zabezpieczenia niskiego wkładu, nie udzielają finansowania osobom, które nie mają odpowiedniego kapitału.

Czy zabezpieczenie niskiego wkładu można odzyskać?

Co ciekawe, zwrot zabezpieczenia niskiego wkładu jest możliwy, mimo że nie jest to łatwa i szybka do załatwienia sprawa. Jednak trzeba się liczyć z tym, że w niektórych sytuacjach konieczne będzie nawet wstąpienie na drogą sądową. Pierwszym krokiem jest dokładne sprawdzenie treści zawartej z bankiem umowy, bowiem to właśnie tam można znaleźć m.in. treści postanowień, które mogą być tożsame z postanowieniami wpisanymi do rejestru klauzul niedozwolonych. Następnie konieczne jest złożenie reklamacji w banku. Wzory dokumentów pozwalających ubiegać się o zwrot zabezpieczenia niskiego wkładu własnego można znaleźć na stronach internetowych banków. Jeśli po złożeniu wniosku bank wyda odpowiedź negatywną, kredytobiorca może jeszcze zgłosić się do Rzecznika Finansowego, który w jego imieniu może przeprowadzić postępowanie mediacyjne. Jeśli tego rodzaju próby również zakończą się niepowodzeniem, można jeszcze złożyć wniosek do Arbitra Bankowego.

Tagi:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.