„Podatek od deszczu”, zwany także opłatą deszczową, to danina, którą właściciele nieruchomości muszą uiszczać za utratę naturalnej retencji terenowej. Choć ta opłata obowiązuje w Polsce już od 2018 roku, mało kto o niej wie. Dowiedz się, ile wynosi taki podatek i kto zobowiązany jest go płacić.
To walka z tzw. betonozą
Podatek od deszczu został wprowadzony w Polsce od początku 2018 roku na mocy ustawy Prawo wodne. Powodem zmiany przepisów była chęć walki z tzw. betonozą, a podatek miał zachęcić właścicieli dużych nieruchomości do bardziej ekologicznych rozwiązań na terenie swojej posesji. Podatek od deszczu to zatem opłata, którą muszą uiszczać właściciele nieruchomości, na których znajduje się duża powierzchnia nieprzepuszczalna, taka jak asfalt, beton czy kostka brukowa. Ta opłata ma na celu zrekompensowanie skutków zmniejszonej retencji wody na takich terenach, co może prowadzić do lokalnych podtopień oraz problemów z gospodarką wodną. W 2025 roku stawki podatku od deszczu wynoszą od 0,10 zł do 1,00 zł za metr kwadratowy powierzchni nieprzepuszczalnej w zależności od stopnia przepuszczalności powierzchni oraz zastosowanych rozwiązań retencyjnych. Jak już zostało wspomniane, opłata powstała przede wszystkim, aby zniechęcać właścicieli do betonowania swoich posesji, ale też, aby pomóc zbierać pieniądze na walkę ze skutkami suszy. Środki te mają trafiać do gmin oraz Państwowego Gospodarstwa Wodnego „Wody Polskie”.
Kto musi płacić ten podatek?
Przed 2022 rokiem podatek od deszczu obejmował jedynie działki o powierzchni powyżej 3 500 mkw., wiele osób nie wiedziało więc nawet o jego istnieniu. Sytuacja zmieniła się wraz z początkiem 2022 roku, bo przepisy zostały zaostrzone i od tamtej pory podatek od deszczu dotyczy właścicieli nieruchomości, których łączna powierzchnia przekracza 600 mkw., a powierzchnia biologicznie czynna, czyli niezabetonowana, stanowi mniej niż 50% całkowitej powierzchni gruntu. To oznacza, że obecnie obowiązek ten obejmuje już nie tylko właścicieli dużych powierzchni handlowych i magazynowych, ale i właścicieli domów jednorodzinnych, wspólnoty mieszkaniowe i przedsiębiorstwa.
Jak uniknąć opłaty?
Aby uniknąć opłaty deszczowej, przede wszystkim nie należy betonować czy zabudowywać gruntu, który posiadamy. Jeśli jednak zdecydujemy się na beton czy kostkę brukową, to również istnieje rozwiązanie, dzięki któremu obniżymy stawkę podatku lub całkowicie go unikniemy. Taką możliwość dadzą nam inwestycje w urządzenia retencyjne, takie jak zbiorniki na deszczówkę, przepuszczalne nawierzchnie czy zielone dachy. Urządzenia te pozwalają bowiem na zatrzymanie części wody opadowej, co redukuje obciążenie systemów kanalizacyjnych i ogranicza odpływ powierzchniowy. Warto więc rozważyć taki zakup, bo oprócz oszczędności na podatku od deszczu, przyniesie on jeszcze inne korzyści. Jakie? Urządzenia retencyjne przede wszystkim zmniejszają ryzyko lokalnych podtopień, ale też zwiększają dostępność wody w okresach suszy, co jest korzystne dla rolnictwa i innych sektorów gospodarki.