Domy coraz popularniejsze i coraz mniejsze

dom

Mimo trwającego boomu na rynku mieszkaniowym okazuje się, że Polacy coraz częściej zamiast mieszkania wybierają domy jednorodzinne. Z roku na rok budujemy ich coraz więcej, ale ich metraż regularnie się zmniejsza.

Polacy pokochali domy

Jak wynika z danych Eurostatu, już od wielu lat większa część Polaków mieszka w domach jednorodzinnych, podczas gdy w Europie trend ten jest odwrotny. Sytuacja ta zmieniła się w 2006 roku, do tego czasu większość rodaków również mieszkała w blokach. Wśród domów najbardziej popularne są te jednorodzinne, Polacy rzadziej wybierają zabudowę bliźniaczą lub szeregową. W krajach, gdzie większość kupujących wybiera mieszkania obserwuje się natomiast większe zainteresowanie domami szeregowymi i bliźniakami. Jest to bowiem alternatywa pomiędzy mieszkaniem w dobrej miejskiej lokalizacji, a domem jednorodzinnym, który daje więcej przestrzeni i prywatności niż blok. W Polsce rzadziej wybieramy właśnie mieszkanie w blokach, a z tego najmniej popularne są takie w budynkach powyżej 10 lokali.

Z czego wynika taka sytuacja na rodzimym rynku nieruchomości? Nie jest ona raczej wynikiem mody, a bieżącej sytuacji ekonomicznej. Obecnie ceny mieszkań są najwyższe od 2008 roku, a na największych krajowych rynkach (Warszawa, Gdańsk, Kraków, Wrocław), nawet wyższe od tych notowanych w dobie boomu mieszkaniowego, który miał miejsce 12 lat temu. To powoduje, że za cenę 40-50 mieszkania w mieście można już wybudować ponad stumetrowy dom. Do tego należy oczywiście dodać cenę działki budowlanej, a ta zależy od lokalizacji. Te położone na terenach miast mogą kosztować kilkaset tysięcy, jednak wystarczy wyjechać 10-20 km poza jego granice, by znaleźć działki tańsze o 50-70%. Deweloperzy coraz częściej lokują swoje inwestycje w podmiejskich miejscowościach albo nieco oddalonych od miast, ale dobrze z nimi skomunikowanych. Powstają tam zarówno osiedla domów jednorodzinnych, jak i szeregowych, a miejscowości takie w ciągu kilku lat stają się częścią większej aglomeracji.

Domy kurczą się pod wpływem drożyzny

Jednak rosnące ceny materiałów budowlanych i robocizny powodują, że wybierane lub budowane przez kupujących domy są coraz mniejsze. Osoby decydujące się na dom muszą mieć również na uwadze zwiększające się wydatki na eksploatację. Drożeje energia, woda i ogrzewanie, przez co inwestorzy decydują się na mniejsze powierzchnie, które będą tańsze w utrzymaniu. Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego przeciętna powierzchnia użytkowa budowanych domów wynosiła w roku 2010 145,7 m2, w roku 2013 było to już 139,6 m2, rok temu natomiast inwestorzy budowali średnio 134,5 m2 domu.

Tym samym systematycznie spada zainteresowanie dużymi domami, których powierzchnia przekracza 200 m2. Mimo, iż cena metra kwadratowego takiej nieruchomości jest o wiele korzystniejsza niż w przypadku mniejszych domów o wielkości 100-150 m2, to jednak niewiele osób się na nie decyduje. Cena za metr kwadratowy pomnożona przez ilość metrów powoduje, iż koszt zakupu jest ogromny, a nie można przy tym zapominać o sporo wyższych kosztach eksploatacji, szczególnie w zakresie ogrzewania.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.