Koszt utrzymania domu i mieszkania

Na pewnym etapie życia zadajemy sobie pytanie, czy lepiej żyć w mieszkaniu czy w domu? Odpowiedź nie jest uniwersalna, każde z tych rozwiązań ma bowiem szereg zalet, ale i wad. A jak wyglądają koszty utrzymania?

Problem z porównaniem domu i mieszkania wynika z tego, że trudno jest znaleźć nieruchomości o podobnych metrażach. Najczęściej kupowane mieszkania mają bowiem powierzchnie 50 – 70 m2, domy natomiast są dwa razy większe. Dla ułatwienia można więc przyjąć określoną ilość osób, która wybiera między mieszkaniem a domem jednorodzinnym. Na potrzeby tego porównania przyjmijmy, że będzie to trzyosobowa rodzina.

Na koszty eksploatacji z pewnością wpływ ma liczba domowników, jednak w pewnym momencie ma ona drugorzędne znacznie, np. przy kosztach ogrzewania, które zależą wyłącznie od powierzchni. W porównaniu nie bierzemy pod uwagę ceny zakupu, ani kosztów kredytu, jedynie wydatki ponoszone co miesiąc na utrzymania nieruchomości.

Jednym z regularnych wydatków w mieszkaniu jest czynsz, którego wysokość zależy od wielu czynników, położenia budynku, sposobu administrowania nim, wielkości wspólnoty/spółdzielni, czy wieku budynku. W jego skład wchodzą opłaty za ogrzewanie, ciepłą i zimną wodę, fundusz remontowy, koszty utrzymania części wspólnych i administracji, ubezpieczenie, sprzątanie, wywóz śmieci, utrzymania terenów wokół budynków itp. Wysokość czynszu może być równa przez cały rok, albo zwiększać się w zależności od sezonu, a w okresie grzewczym być powiększana o koszty ogrzewania. Kwoty czynszów są bardzo różne i wahają się od 200 do nawet 900 zł miesięcznie.

Wydatku takiego nie ponosimy w przypadku domu, jednak wszystkie koszty związane z nieruchomością, jej otrzymaniem, remontami, przeglądami, ponosimy z własnej kieszeni w zależności od potrzeb. Wydatki te mogą sięgać od kilkuset złotych w przypadku drobnych napraw, do nawet kilku tysięcy, gdy remontu wymaga np. instalacja czy piec. Zależą one również od stanu technicznego budynku i sposobu jego eksploatacji.

Ogrzewanie natomiast w przypadku mieszkania może być miejskie, wówczas jest wliczone w czynsz, lub samodzielne, z reguły na piec gazowy. Czynsz w okresie grzewczym zwiększa się o kilkaset złotych, najczęściej o 200-400 zł. Koszt ogrzewania samodzielnego zależy od rodzaju pieca gazowego, im starszy, tym więcej zapłacimy. Jest to wydatek rzędu od 200 zł do nawet 800-900 zł w przypadku pieców starego typu. Koszt ogrzewania domu łatwej policzyć w ujęciu rocznym, ponieważ tutaj ogrzewanie wody odbywa się przez 12 m-cy. Koszt ogrzewania domu, w zależności od rodzaju pieca, typu paliwa oraz izolacji budynku wynosi od 1500 zł (ogrzewanie węglem drzewnym) do 5000 zł rocznie. Miesięcznie daje to od 125 zł do ok. 400 zł.

Cena za prąd to w przypadku mieszkania około 100-200 zł, podobnie wygląda jego zużycie w domu, może być nieco droższe i wynieść do 300 zł miesięcznie. Do wydatków w domu należy doliczyć koszt wywozu śmieci, doprowadzenia wody i odprowadzenia ścieków – łącznie między 150 a 200 zł. Do tego podatek od nieruchomości oraz koszty utrzymania ogrodu i terenu wokół.

Jeśli podliczymy te wszystkie wydatki okazuje się, że utrzymanie domu jest niewiele droższe od kosztów życia w mieszkaniu. W zamian dostajemy niemal dwukrotnie większą powierzchnię, ciszę i spokój. Jednak z reguły musimy się liczyć z dojazdami do pracy i szkoły. Z drugiej strony życie w mieszkaniu zdejmuje nam z głowy wiele problemów, płacimy czynsz i nie martwimy się remontami, odśnieżaniem, czy ogrzewaniem, do tego wszędzie jest bliżej. Decyzja o tym, które rozwiązanie ma więcej zalet, jest więc bardzo indywidualną kwestią każdego inwestora.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.